Posiadam czerwonego plusa, księguję firmę w rewizorze, pracownicy i inne osoby mają kary płatnicze, którymi regulują różne opłaty w walucie i pln, bank przelicza walutę po swoim kursie i na wb są zejścia w złotówkach. Operacje z wszystkich kart są na jednym wyciągu bankowym.

Wydaje mi się, żę najprościej byłoby gdyby każda karta była na koncie rozrachunkowym abym mógł prosto wychwycić który "opiekun" karty nie zdał jakiejś opłaty (wisiałaby nierozliczona zapłata z karty). Problem mam ze zrobieniem takiego konta rozrachunkowego dedykowanego do numeru karty. Nie można przyporządkować karty do konkretnego pracownika, więc podpięcie do kartoteki pracowników odpada, są też inne osoby które posługują się kartami firmowymi.

Przy tego typu płatnościach mogą powstać różnice kursowe, gdy jakaś karta zostanie podpięta do rachunku walutowego w banku.

Właściciel przymierza się w tym roku do kart revolut. Fajnie by było jakby rozwiązanie dla tego powyżej również sprawdzało się przy kartach revolut.

Może macie jakieś doświadczenia w takich sytuacjach? Używam homebanking i chciałbym wykorzystać do tego typu operacji potencjał rewizora GT, ale jak? Kartoteka stała dla kart rozwiązałaby mój problem, ale takowej nie ma. Help, help...