Uwaga, na wstępie zaznaczę, że czytałem inne wątki dotyczące tego tematu, ale niestety nie pomogło. Najwyraźniej muszę mieć to wyłożone łopatologicznie, żeby zrozumieć :-).

Sprawa wygląda następująco - dodaję towar do kartoteki, w tym wypadku kołki rozporowe. Mój dostawca, niech go krew zaleje, przyjął następujący sposób sprzedaży tych kołków: opakowanie zbiorcze to 100 szt., więc gdy kupuję od niego 30 szt. dostaję fakturę VAT z zakupioną ilością w wysokości 0.30 szt (cena netto na f-rze to cena całego opakowania, więc nomen-omen wartość przelicza dobrze).

Ja natomiast chciałbym to przyjąć w taki sposób, żeby 0.1 szt. z FZ u mnie równało się 1 szt. Zapewne co poniektórzy stwierdzą, że niepotrzebnie utrudniam, ale dla samego faktu estetyki w dokumentach magazynowych, chciałbym mieć to jednak w pełnych sztukach a nie ułamkach.

Próbowałem już coś ustawiać i przestawiać zgodnie z informacjami w dostępnych wątkach (szczególnie ten przypadek z oringami jest podobny trochę do mojego), ale niestety - ani wte, ani we wte.

Z góry dziękuję za pomoc i wyrozumiałość dla pytań nowicjusza :-).

To może ja jeszcze dodam, że trzymanie w kartotece towaru w innych jednostkach niż robi to nasz dostawca może w pewnych specyficznych sytuacjach doprowadzić do różnic przy zaokrągleniach cen - co z kolei samo w sobie problemem nie jest, ale... dla kogoś może jednak być. :-)

Co do tematu serwisanta - prowadzę firmę w branży instalacyjnej i tutaj niestety pracuje się od od 7. do 20., a żaden serwisant nie pofatyguje się o tej godzinie do klienta ustawić mu przelicznik kołków.